Kupować czy nie kupować olej kokosowy? Czy rzeczywiście ma cudowne właściwości?

Olej kokosowy od jakiegoś czasu jest popularny. Stosują go osoby będą na redukcji, bo w telewizji mówili "olej kokosowy odchudza". Niestety, my, jako konsumenci jesteśmy bardzo podatni na media. Dlaczego niektórzy aż tak kierują się tym co mówią media? Szczerze
mówiąc, nie wiem. To co jest popularne nie zawsze jest dobre dla naszego zdrowia i.... portfela. Zazwyczaj te produkty, które są na "fali" kosztują krocie. Jeżeli głębiej przyjrzymy się olejowi kokosowemu nie wydaję się on aż tak wspaniały. Dla wszystkich nieświadomych konsumentów mam radę- jeżeli słyszycie o kolejnym cudownym produkcie, który w sposób niesamowity wpływa na nasze zdrowie, poszukajmy badań naukowych na jego temat. Postanowiłam bardziej przyjrzeć się temu "cudownemu lekarstwu" i niestety nic mnie w nim nie zachwyca. Jakie więc zatem ma wady i zalety?

• Jest łatwostrawny- przez to , że posiada średniołańcuchowe kwasy tłuszczowe, rzeczywiście jest lepiej trawiony przez nasz układ pokarmowy. 

• Ma świetne zastosowanie w kosmetyce. Nawilża suchą i łuszczącą się skórę, nadaje się również jako maseczka do włosów, która to dobrze wchłania się w głąb włosa.

• Składa się w większości z nasyconych kwasów tłuszczowych, które niekorzystnie działają na nasz organizm. Kwasy te mogą powodować problemy z układem krążenia

• Jest odbielany, więc wniosek nasuwa się sam. Jest użyta do jego produkcji chemia, a chemii jeść nie chcemy

• Są badania, które potwierdzają, że osoby zażywające ten olej schudły minimalnie od tych, którzy tego oleju nie stosowały, jednakże poziom złego cholesterolu u tych osób zwiększył się, więc czy warto go stosować dla minimalnego efektu odchudzającego ?

• Brak badań, które potwierdziłyby dobroczynne właściwości tego oleju. Jednakże jeżeli takie badania ktoś by znalazł ważna jest również populacja na jakieś zostały zrobione te badania. 

Podsumowanie

Osobiście uważam, że olej kokosowy stosowany z umiarem nam nie zaszkodzi. Jednakże częściej stosujmy go w przemyśle kosmetycznych niż w kuchni. W naszej kuchni powinny znaleźć się trzy wspaniałe oleje, czyli olej rzepakowy, lniany i oliwa z oliwek. Więcej o nich TU. 

Dla mnie, jeżeli nie ma żadnych solidnych badań na temat jakiekolwiek produktu, podchodzę do niego z wielkim dystansem. Jeżeli pojawiają się artykuły tylko i wyłącznie na przypuszczeniach, niestety nie jest to dla mnie dość wiarygodne.