Jak zaakceptować siebie?

Jak zaakceptować siebie?


Zaakceptować siebie, w całości jest bardzo ciężko. A to za duży i krzywy nos, za skośne oczy, krzywe nogi, oponka na brzuchu etc. W świecie Instagrama można zauważyć, ze wszyscy prowadzą idealne życie. Że zawsze mają śniadania do łóżka, kobiety dostają duże bukiety kwiatów od swojej drugiej połówki, idealne ciało, codzienne treningi, bezbłędna dieta. Patrząc na te zdjęcia i opisy, jak mamy zaakceptować siebie skoro oni, a w szczególności kobiety są tak idealne. Otóż... nie są idealne.

Niestety, ale patrząc na te zdjęcia nic dziwnego, że młodzi ludzie robią wszystko, absolutnie wszystko, żeby wyglądać i prowadzić takie życie jak ludzie z Instagrama. Kobiety już nawet robią dokładnie te same makijaże przez co ciężko je nawet odróżnić... Ciężko jest akceptować siebie, gdy na co dzień widzi się takie zdjęcia.

Chciałabym Ci dzisiaj przedstawić kilka sposobów na to, abyś zaczęła akceptować siebie taką jaką jesteś.

1. Przestań się w końcu krytykować 


Za duży nos, krótkie nogi jak u kaczki, tyłek jak szafa, małe oczy etc. Zawsze coś jako kobiety wymyślimy, aby się skrytykować. A czy usłyszałaś coś przykrego na temat wyglądu od swojego chłopaka/narzeczonego /męża? Jeśli tak, to nie jest Ciebie wart. Jeśli masz wspaniałego chłopaka, to on nigdy nie powie Ci, że masz za brzydkie nogi, że mogłabyś schudnąć kilka kilogramów etc., a wręcz przeciwnie- powinien mówić, że jesteś piękna sama w sobie. Weź te miłe komentarze od swojej drugiej połówki do serca. Nie mów "wcale tak nie myślisz, tylko tak mówisz, żeby mi przykrości nie robić". Faceci to prosta konstrukcja. Mówią to co myślą. A skoro mówią, że ładnie wyglądasz to znaczy, że ładnie wyglądasz. I koniec kropka.

2. Przyjmuj komplementy 


Jeśli ktoś mówi Ci, że masz ładny makijaż, zgrabne nogi, plaski brzuch to znaczy, że tak jest. Po co szukasz dziury w całym i mówisz od razu, że wcale tak nie jest? Po co ta samokrytyka? Po co mówisz sobie takie rzeczy? Lepiej Ci wtedy? Nie lepiej podziękować za komplement i się uśmiechnąć? Przecież komplementy zawsze podbudowują, podnoszą na duchu. Więc od dzisiaj, jeśli usłyszysz komplement to po prostu podziękuj i pomyśl, że jednak ludzie uważają Cię za zgrabną ładną.

3. Stań przed lustrem i sama praw sobie komplementy 


Serio. Nie żartuję. Zrobiłaś sobie ładny makijaż. Powiedz sobie "Kurcze, ładnie mi w tym makijażu". Czytałam gdzieś, że dla ludzi jesteśmy o 20% ładniejsi. Fajne co? Od teraz żadnej krytyki wobec siebie, a wręcz przeciwnie. Znajdź w sobie coś co Ci się bardzo podoba.

4. Doceniaj to co masz


Mam na myśli Twoje zdrowie psychiczne i fizyczne. Ty mówisz, że masz koślawy nos, a co ma powiedzieć osoba, która np. jeździ na wózku inwalidzkim? To jest dopiero tragedia, a nie Twój nos. Owszem, może nie czujesz się z nim dobrze, ale czas to zmienić. Ty możesz sobie spokojnie z tym nosem iść na dyskotekę, do galerii, możesz uprawiać sport, a osoba niepełnosprawna ma zdecydowanie gorzej niż Ty.


5. Przebywaj z ludźmi, którzy Cie szanują, lubią


Jeśli koleżanka mówi Ci ciągle "weź się dziewczyno ogarnij, jak Ty wyglądasz" to Ty daj sobie z nią spokój. Po co Ci osoba, która Cię dołuje? Potrzebujesz osoby, która będzie Ci mówiła "dasz radę. Jeśli będziesz chciała pogadać zadzwoń. Możesz na mnie liczyć". Przy tych osobach zdecydowanie nie będziesz patrzeć na siebie krytycznym okiem, bo wiesz, że tej osobie nie przeszkadza twoje 5 kg za dużo czy krzywe nogi. Lubi Cię za to jaka jesteś.


Zapisz się do newslettera, aby odebrać poradnik "Jak schudnąć bez efektu jojo"
https://www.subscribepage.com/ebookdarmowy


Komentarze

instagram @dietetyk_angelika