Domowa wędlina z indyka

Przyszedł czas, aby na blogu pojawił się przepis na domową wędlinę. Chce dać Wam jedna jedyna wskazówkę co do kupowania wędlin. No dobra dwie. :) Po pierwsze zawsze pytaj o skład wędliny. Możesz mi wierzyć albo nie, ale ja zawsze pytam "Ile jest mięsa w tym mięsie"? . Nigdy nie spotkałam się z negatywnym odbiorem, krzywą miną sprzedawcy czy jakimiś uwagami.
Zawsze sprawdzają ile % mięsa ma dana wędlina. Szukaj takiej, która ma min. 90%.  Druga wskazówka to: patrz na ceny. Jeśli nie chcesz zapytać ile % mięsa ma wędlina bo np. głupio Ci czy coś tam, to pamiętaj, ze dobrej wędliny za 15.99 zł/kg nie kupisz! Szukaj takiej powyżej 25zł/kg.

Mój przepis na domową wędlinę jest bardzo szybki. Jest to chuda wędlina z dużą ilością białka, a małą zawartością tłuszczu. Jest gotowana w wodzie, ale możesz również ją upiec w piekarniku. Jak wolisz. Idealnie nadaje się na kanapki dla dzieci do szkoły, czy jako dodatek do obiadu polany jeszcze sosem np. żurawinowym. Taka wędlina przechowywana w lodówce przetrwa Ci tydzień spokojnie. :)

Składniki: 

• Filet z indyka. Ilość zależy od Ciebie. U mnie był to filet powyżej 1 kg.

• Łyżka oliwy z oliwek

• Majeranek, pieprz, odrobina soli, czubrica

Wykonanie: 

Wymieszaj oliwę z przyprawami. Nacieraj nią fileta. Fileta możesz zawinąć w nitkę, aby nadać mu taki zbity kształt. Filet włóż do worka do pieczenia i włóż do piekarnika na 180 stopni przez 20-25 minut lub ugotuj w  gorącej wodzie. ( włóż fileta, gdy woda w garnku zacznie wrzeć i gotuj 20-25 min). 

Gdy przestygnie możesz go pokroić. Jest soczysty, dietetyczny i pyszny ! I zdecydowanie lepiej syci niż kupna wędlina.

Smacznego ! 

P.S A jeśli będziesz go robić, pamiętaj mnie oznaczyć na Facebooku lub Instagramie
(@Rozsadneodchudzanie) Chętnie zajrzę do Ciebie :)